Rekordowy import ropy naftowej do Chin w 2020 roku
Dorota Sierakowska, Analityk surowcowy, Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska

Wczorajsza sesja na rynku ropy naftowej zakończyła się przeceną. Nie jest to jednak zaskakujące, biorąc pod uwagę fakt, że rynek ten był ostatnio rozgrzany, a wręcz zaczynał być nieco oderwany od fundamentów. Tak czy inaczej, o znaczącym pogorszeniu nastrojów na razie wciąż nie ma mowy - ceny ropy, przynajmniej na razie, są na drodze do neutralnego zakończenia tego tygodnia.
Inwestorzy na rynku ropy naftowej powinni jednak zachować czujność. Najwyższa ilość zakażeń koronawirusem w Chinach od 10 miesięcy z pewnością daje do myślenia i budzi obawy o kolejne lockdowny w tym kraju - kluczowym pod kątem globalnego popytu na surowce. Oczywiście programy szczepień w wielu krajach trwają i mogą one poprawić sytuację w perspektywie kilku miesięcy, ale nowe mutacje wirusa oraz powrót zakażeń do państw, które deklarowały, że najgorsze już mają za sobą, stwarza obraz długotrwałego i pełnego wyzwań odradzania się globalnej gospodarki po pandemii.
Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne
Dzisiaj z Chin napłynęły ciekawe dane, podsumowujące tamtejszy import ropy naftowej w 2020 roku. Znalazł się on na poziomie 542,4 mln ton, czyli średnio 10,85 mln baryłek ropy dziennie. Oznacza to, że w minionym roku import ropy naftowej do Chin był rekordowy i wzrósł o 7,3 proc. w ujęciu rdr, nawet pomimo uderzenia pandemii w ten kraj na początku poprzedniego roku i braku danych dotyczących importu w styczniu i lutym 2020 r. Najwyższe poziomy importu ropy naftowej do Chin odnotowane zostały w okresie maj-wrzesień 2020 r.
Druga połowa stycznia może być na rynku ropy naftowej nerwowa. Uwagę inwestorów z pewnością przyciągnie zmiana władzy w Stanach Zjednoczonych, jednak uważnie obserwowany będzie przede wszystkim rozwój sytuacji w Chinach pod kątem kolejnego uderzenia pandemii. Chiny "ratowały" rynek ropy naftowej i innych surowców swoim popytem w 2020 roku, więc potencjalny większy lockdown w tamtym kraju oznaczałby wyraźny spadek zapotrzebowania na surowce, a tym samym, presję na ich ceny.
Notowania ropy naftowej Brent - dane dzienne