Australijska telewizja przyznała się do wprowadzenia widzów w błąd w sprawie Fukushimy
08.04.2021r. 15:32
www.cire.pl | Obserwuj nas na twitter.com/cire_pl

Australijska telewizja publiczna ABC przyznała, że 11 marca 2021 r. naruszyła swoje standardy redakcyjne, kiedy we flagowym serwisie informacyjnym o godz. 19:00 nawiązywała do "śmiertelnej katastrofy jądrowej w Fukushimie" i uznała skargę, że fałszywie przedstawiła przyczynę licznych strat ludzkich.
ABC zamieściła w środę na swojej stronie internetowej w zakładce "Korekty i wyjaśnienia" następujące oświadczenie: "11 marca w wiadomościach telewizyjnych z okazji 10. rocznicy katastrofa w Fukushimie została opisana jako 'śmiertelna katastrofa jądrowa w Fukushimie'. Co było niepoprawne".
"ABC przyznaje, że do awarii jądrowej doprowadziły katastrofy naturalne: trzęsienie ziemi i tsunami, i to one w przeważającej mierze spowodowały ofiary śmiertelne; nikt nie zginął bezpośrednio od promieniowania ze stopionego rdzenia reaktora jądrowego".
Chociaż w panice, która nastąpiła, zginęło więcej niż kilka osób. W rzeczywistości, jedno z badań to właśnie ewakuacji przypisuje nieco więcej ofiar śmiertelnych niż ofiar wywołanych bezpośrednio przez trzęsienia ziemi i tsunami w prefekturze Fukushima.
Redakcja uwzględniła skargę widza, pisząc do niego we wtorek, aby poinformować go, że szefowie ABC News zgodzili się, iż "wprowadzenie do tego raportu zawierało nieścisłości" i że stosowne sprostowanie powinno zostać opublikowane na stronie internetowej nadawcy publicznego.
Spośród około 18 500 osób, które zginęły w Fukushimie, prawie wszyscy albo utonęli, gdy tsunami uderzyło w wybrzeże Japonii, albo zginęli na skutek trzęsienia ziemi.
W 2018 roku japoński rząd ogłosił, że jeden pracownik elektrowni Fukushima zmarł w wyniku narażenia na promieniowanie, ale od tego czasu wielu naukowców zakwestionowało to twierdzenie.
Czytaj również:
The Australian, BFD